Przejdź do głównej zawartości

Kurpiowskie ilustracje w folkowym "Poranku Dwójki"

Zapraszam do wysłuchania rozmowy, którą przeprowadził ze mną Piotr Dorosz :

https://www.polskieradio.pl/8/404/Artykul/2616944,Piesni-kurpiowskie-w-2D?fbclid=IwAR22emB5mkrIL1bCT-ZeQBw4PpncOYldLEtp-HgBOdXqgEEHWsiOb92P3Os


Poniżej ilustracja do jednej z pieśni sierocych.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wystawa w dzielnicy Warszawa Wesoła

    Kilka zdjęć z plenerowej wystawy, którą można oglądać przy ul. Starzyńskiego 21 w Wesołej. Ośrodek Kultury w Dzielnicy Wesoła odpowiedział na moją propozycję zorganizowania wystawy. Ilustracje zostały połączone, tworząc pewną narrację. Zarówno treść pieśni, jak i forma wizualna dopełniają się wzajemnie.

"Lećały zóráźe"

  "Lećały zóráźe". Pieśń leśna. Praca nad linorytem. Do takiego wizualnego komentarza zainspirowała mnie muzyczna interpretacja dokonana przez Weronikę Grozdew-Kołacińskią oraz przez towarzyszących jej muzyków: https://www.youtube.com/watch?v=khH6cMXcfTQ
     Wspomnienie z mojego pierwszego pobytu w Myszyńcu oraz praca nad jedną z ilustracji po powrocie. Nocna wycinanka wykonywana małymi nożyczkami zawisła nad ranem na tle kościoła pw. Trójcy Przenajświętszej. Warto odwiedzić tę świątynię. Znajdziemy w niej bardzo piękne polichromie oraz witraże, dzięki którym w nawach bocznych pojawiają się intensywne, a zarazem wysmakowane kolory. Dwie spośród ilustracji są wykonane w całości w technice wycinanki. Fragment prezentowany poniżej został zainspirowany pieśnią "Ła gźes moje kóńe". To utwór o tęsknocie, pamięci i przemijaniu.      Do wystrzygania wycinanek Kurpianki używają nożyc do strzyżenia owiec. To narzędzie zbudowane inaczej niż nożyczki chwytane przez nas kciukiem i palcem wskazującym. Warto spojrzeć, w jaki sposób pracują mistrzynie. Jedną z nich jest niezwykle utalentowana Wiesława Bogdańska, którą miałam zaszczyt poznać. Prace tej artystki cechuje precyzja, a zarazem finezja. Jej twórczość doceniana jest zarówno w Pol